„DOM ŚWIETEJ ELŻBIETY” W KWIDZYNIE
PROWADZONY PRZEZ ZGROMADZENIE SIÓSTR ŚW. ELŻBIETY

medalik Św. Elżbiety
medalik Św. Elżbiety
   Podstawowym zadaniem Zgromadzenia jest uwielbienie Boga i współdziałanie w budowaniu Jego Królestwa. Placówka Sióstr Elżbietanek w Kwidzynie urzeczywistnia to miedzy innym poprzez ; służbę ubogim, chorym i osobom starszym.
   Nasz „Dom Św. Elżbiety” sprawuje całodobowa opiekę nad ludźmi starszymi, niepełnosprawnymi, często nie wiedzącymi nawet o swoim istnieniu. Aktualnie dysponujemy 30 miejscami dla osób starszych.
- Ludzie Ci mieszkają w jedno lub dwu-osobowych pokojach.
- Dysponujemy nowoczesnymi łazienkami,
- dużą sala dziennego pobytu,
- stołówką,
- kuchenkami podręcznymi na każdym piętrze,
- kaplicą, która jest centrum duchowego życia,
- dźwigiem towarowym,
- winda osobową- przystosowaną do przewozu osób niepełnosprawnych,
- piętrowym tarasem z ochronną markizą przed słońcem.
- dużym ogrodem z fontanną oraz placem wyłożonym pol-brukiem przystosowanym do spacerów ludzi niepełnosprawnych oraz na wózkach.

   Dom św. Elżbiety zobowiązuje się do:
- zapewnienia stałej 24 h opieki nad osobą powierzoną,
- konsultacji lekarza internisty,
- zapewnienia udziału w zajęciach terapeutycznych i kulturalnych dostosowanych do stanu zdrowia podopiecznego,
- zapewnienia wyżywienia ( pięć posiłków dziennie- śniadanie, II śniadanie – owoc lub coś do picia, obiad, podwieczorek i kolacja),
- powiadomienia rodziny lub innej bliskiej osoby o pogorszeniu się stanu zdrowia podopiecznego,
- zabezpieczenia prania bielizny i odzieży,
- zapewnienia podstawowych usługi fryzjerskie i kosmetyczne w miarę potrzeby,
- codziennych zabiegów pielęgnacyjnych w zakresie higieny osobistej,
- werandowania i spacerów,
- konsultacji lekarzy specjalistów ( na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia lub na koszt zleceniodawcy),
- zapewnienia działu w coniedzielnej Mszy św., pierwszo-piątkowych spowiedzi św, sakramentu namaszczenia chorych,
- w razie śmierci w naszym Domu odprawiona zostaje Msza św. w intencji zmarłego.

tablica domu
tablica domu
   Najważniejszym zadaniem Domu jest stworzenie i utrzymanie atmosfery rodzinnej poprzez organizowanie świąt, rocznic, spotkań z różnych okazji itp. Chcemy, by czuli się tu jak w kochającej się rodzinie, by ten ostatni etap ich życia, był czasem, wewnętrznego pokoju i poczucia bezpieczeństwa.



ŻYCIE W NASZYM DOMU

godz. 7:00 – pobudka, toaleta poranna i przygotowanie do śniadania. Wszyscy chorzy są ubierani i przygotowani do wspólnego funkcjonowania. Staramy się, by nie było osób leżących, chyba, że stan chorego na to wskazuje. Pozostali, choćby byli uważani za leżących są pionizowani, czyli sadzani na wózkach by była nieustanna wentylacja płuc i by zabezpieczyć przed ewentualnymi odleżynami. A dzięki posiadanej windzie osobowej wszyscy chorzy mogą w ciągu dnia przebywać razem. W czasie pory zimowej przebywają na wspólnej przestrzennej świetlicy. Latem zaś dużo przebywają na świeżym powietrzu bądź na tarasie (z markizą zabezpieczająca przed słońcem), lub na podwórku , gdzie każdy może robić co chce pod okiem sióstr i opiekunek; albo spacerować, albo posiedzieć przy fontannie, której szum wody działa kojąco i ochładza powietrze.

godz. 9:30-12:00 wspólne przebywanie na wyżej wskazanych miejscach zależnie od pory roku i pogody.

godz. 12:15 obiad, na który wszyscy są sprowadzani do stołówki, by był dodatkowy ruch w ciągu dnia i zmiana miejsca. Jest to możliwe dzięki windzie osobowej, za pomocą której przemieszczają się po piętrach.

godz. 13:00 – 14:30 werandowanie poobiednie, oczywiście, kto tylko chce. Są to przecież osoby w starszym wieku i często bardzo schorowane, których organizmy domagają się odpoczynku.

godz. 14:30 podwieczorek

godz. 15:00- 17:00 znowu wspólne przebywanie, które rozpoczyna się krótka modlitwą, gdyż ludzie starsi często są przyzwyczajeni do modlitwy i bardzo cieszą się z tej praktyki religijnej.

godz. 17:30 wszyscy chorzy wracają na swoje piętra ( tzn. część z nich mieszka na parterze a część na II piętrze). W tym czasie trwają przygotowania do kolacji.
Po kolacji niektórzy z naszych mieszkańców są bardzo zmęczeni i „ustawiają się w kolejkę”, kto pierwszy przystępuje do toalety. Inni lubią w gronie współlokatorek usiąść na kanapie i kontynuować rozmowy, bądź tylko posiedzieć.

godz. 21:00 -cisza nocna.


   Jak już wspomniałam w naszym Domu jest 24h opieka, więc o2200 następuje zmiana dyżuru nocnego. Wszyscy są doglądani. Osoba dyżurująca nocą dba o to, by pomóc w korzystaniu z toalety lub w zaspakajaniu innych potrzeb. W razie nagłej potrzeby jest na miejscu dyplomowana pielęgniarka z dużym doświadczeniem w tej dziedzinie, która spieszy pomocą w każdej godzinie. Jeżeli zaś tego wymaga stan chorego wzywamy lekarza rodzinnego a w nagłych przypadkach Pogotowie Ratunkowe.
   Mimo iż, staramy się umilić życie i nieustannie czuwać nad bezpieczeństwem naszych mieszkańców, to jednak mamy tę świadomość, że żadne nowości, nadzwyczajności wbrew pozorom nie działają pozytywnie na żadnego z nich. Najbardziej bezpieczni czują się wtedy, gdy jeden dzień jest podobny do drugiego.
   Nad wspólnotą zakonną, podopiecznymi i całym domem czuwa s. Przełożona Magdalena, która jest osobą wykwalifikowaną do tego zadania i posiada duży staż praktyczny. Jest ona też dyplomowana pielęgniarką, dzięki czemu potrafi szybko zaradzić naglącym potrzebom. Najważniejszym jej zadaniem jest dbanie o poczucie bezpieczeństwa swoich podopiecznych. Ważny jest dla niej także kontakt z rodziną i serdeczne stosunki, które pomagają wyjść naprzeciw potrzebom naszych seniorów. Utrzymuje z nimi kontakt telefoniczny oraz prowadzi rozmowy w czasie wizyt u swoich bliskich.

tu dokonują się rozmowy z rodziną - gdzie każda ze stron<br/>pragnie dobra tej samej osoby
tu dokonują się rozmowy z rodziną
- gdzie każda ze stron
pragnie dobra tej samej osoby
ZESPÓŁ OPIEKUŃCZY

   Aby stworzyć atmosferę domową wśród chorych, najpierw musi on zaistnieć wśród pracującego personelu. O to przede wszystkim dbamy, gdyż gdyby tego nie było ludzie starsi, chorzy wyczuliby istniejący dysonans i to zapewne zachwiałoby ich poczucie bezpieczeństwa. Wśród pań pracujących panuje serdeczna, przyjacielska atmosfera. Każda z nich stara się pomóc koleżance, a także jest zatroskana o każdego mieszkańca naszego domu, niezależnie, czy jest to jej podległy pensjonariusz, czy należy do koleżanki.
By atmosfera była zawsze miła, mimo iż praca nie raz jest ciężka i trudna, to jednak staramy się zachować spokój .    By wciąż utrzymywać atmosferę przyjaźni i braterstwa wspólnie organizujemy imieniny, wspólne spotkania przedświąteczne. Wtedy dzielimy się cennymi uwagami i doświadczeniami dotyczącymi naszych chorych. Ustalamy nowe zasady itp.